Wybrałem się na zimowy wypad pod namioty z Klubem Pol-Survival Rzeszów PTTK, cel był przejść Podgórze Ciężkowickie. Trasa wyglądała następująco: Siedliska – Nosalowa – Brzanka – Ostry Kamień – Gilowa Góra – Liwocz – Kołaczyce.
Aby dotrzeć do miejscowości Siedliska z Rzeszowa jechaliśmy pociągiem do Tarnowa, następnie przesiadka do drugiego pociągu w kierunku Siedliska.
Trasa nie była trudna, lecz troszkę się dłużyła, część trasy przechodziło się przez wioski, czasami lekkie podejście pod górę. Pierwszy raz spałem pod namiotem w zimie, na początku byłem troszkę podniecony, lecz w nocy już nie było tak super było zimno i dwie karimaty nie dały rady izolować zimna od ziemi. Na szczęście noc była, poranek mnie zaskoczył, w nocy padał deszcz daszek od namiotu załamał się i część wody z daszku wlało mi się do buta, wtedy to już całkowita załamka. Po jakimś czasie rozgrzałem się i zapomniałem o mokrych butach, zimnej nocy i szliśmy w kierunku góry Liwocz gdzie jest wieża widokowa. Widoków super nie było słaba przejrzystość powietrza więc mała konsumpcja i lecimy do miejscowości Kołaczyce gdzie stamtąd udajemy się do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz