Łysica, Góry Świętokrzyskie

Łysica o wysokości 612 m. n.p.m.  jest najwyższym szczytem w górach Świętokrzyskich, również jest wymieniona w Koronie Gór Polskich z tego powodu wybrałem się w ten rejon. Po przeczytaniu kilku artykułów na temat Łysicy, skąd zaczynają się szlaki, jak dojechać, jakie są trudności na szlaku. Góry Świętokrzyskie są położone bardzo blisko od Leżajska, zaledwie 150 kilometrów postanowiłem się wybrać w sobotnie popołudnie, aby wrócić na  sobotnią imprezę . Szlak oznaczony kolorem czerwonym, który jest najkrótszy z możliwych zaczyna się z miejscowości Świętej Katarzyny tuż obok klasztoru bernardynek. Moje oczy doznały szoku, dużo lodu przy bramie na której jest napis „Puszcza Jodłowa”, pomyślałem to będzie bardzo ciekawie, lecz spodziewałem się szlaku błotnistego i na to byłem przygotowany. Tuż za bramą po lewej stronie zobaczyłem pomnik Stefana Żeromskiego, podążając w górę przy szklaku znajduje się kaplica św. Franciszka, przed kaplicą znajduje się źródełko uznawane przez wiernych za cudowne. Wg. tradycji woda z tego źródełka leczy choroby oczu. Podążając w górę na szklaku było sporo lodu, często musiałem iść tuż obok szlaku, aby nie zrobić sobie krzywdy. Przed szczytem można było zobaczyć dużą ilość głazów tzw. Gołoborza. Na szczycie znajduje się replika pamiątkowego krzyża z 1930 r. Podejście było banalnie łagodne i krótkie, spotkałem parę osób na szlaku w różnym wieku. Po zrobieniu kilku fotek, zjedzeniu dwóch kanapeczek wyruszyłem w dół do samochodu, w drodze powrotnej przy źródełku spotkałem kilka osób które nabierały w puste bańki wodę.
Góry Świętokrzyskie, polecam osobom które zaczynają trekking, bardzo łagodne podejścia, idealne miejsce na wycieczki z całą rodziną, dla osób nie wprawionych oraz starszych.